Za oknem szaro-buro, Ty masz stos prania i prasowania,
a po domu biegają małe, nudzące się istotki?
Zbuduj im namiot !
Dlaczego? ...bo dzieci je uwielbiają.
Godzinami potrafią siedzieć w środku przebierając lale
czy układając z klocków strategię ucieczki przed wrogim plemieniem.
Znajdź ze dwa koce oraz coś na czym można oprzeć konstrukcję
i pamiętaj o kilku prostych zasadach, a sukces gwarantowany!
Jako baza naszego namiotu idealnie sprawdza się suszarka na pranie,
jest stabilna, a jak trzeba, można dwukrotnie zwiększyć jego metraż. :)
W środku musi być miękko i przytulnie, dlatego nie żałujemy sobie poduch.
Powszechnie wiadomo, że ocieplają wnętrze i dają poczucie przytulności,
a przecież o to, najbardziej chodzi w tej misternej konstrukcji.
Ponieważ mój synek ma dopiero pięć miesięcy i jeszcze większość czasu spędza leżąc,
starsza siostra zawiesiła na podsufitce całą kolekcję zabawek.
Potem było już tylko czytanie książek, kulanie się w poduchach i inne zabawy.
(a ja... na chwilkę zapomniałam że mam dzieci :)
Aaaa, i najważniejsze - namiot musi się 'zamykać'!
Wszelkie kotarki osłaniające wejście mile widziane.
Dzieciaki uwielbiają się chować, a jeśli jest to fajny, przytulny kącik,
wypełniony zabawkami, to już szczyt marzeń.
Pamiętacie swoje namioty z dzieciństwa?
Jest ktoś, kto tego nie robił? ...nie wierzę :)
...
Jeśli macie ochotę zgłębić temat, to zapraszam do Cleo, która wrzuciła ostatnio garść ciekawych inspiracji z namiotem w roli głównej.
Z resztą to jej post zmotywował mnie, by ofocić dziuplę moich dzieci. :)
Buziaki,
Basia
Jak przytulnie... Sama bym wskoczyła :))) Ale muszą mieć frajdę!!! Że ho ho^^Dzieci jeszcze nie mam, więc nie mam kogo uraczyć takim cudem ;) Ale pamiętam, jak kiedyś, z kuzynką, robiłyśmy takie namioty na schodach, koce rozpinając między poręczami, a w środku zabawa w dom :))) O jakaż to zabawa była, najlepsza ...:D
OdpowiedzUsuńzabawy w dom, to były czasy... :)) teraz dom jest prawdziwy, a ja mogę sobie jedynie posiedzieć w namiocie z dzieciakami :)
UsuńŚliczne szkrabki, moje dzieciaki też lubią taką zabawę :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Kasia z baśniowego
dziękuję :) ...chyba wszystkie dzieci to lubią :P
UsuńPozdrawiam!
Ja pamietam moj namiot z dziecinstwa i zawsze sprzeczalam sie o stol, ktory go niesamowiecie powiekszal ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
Hehe, trzeba bronić swojego zdania we własnych aranżacjach! :D
UsuńPzdr, BB.
Namiot to pierwsza rzecz, jaka sprawia radość dzieciakom podczas wakacji. W końcu jest to jakaś odmiana od przebywania w zamkniętych pomieszczeniach. Tak rodzice mogą mieć czas tylko dla siebie... :)
OdpowiedzUsuńCudne dzieciaczki. Super pomysł z tym namiotem.
OdpowiedzUsuńNamiat świetna sprawa chyba każde dziecko lubi namiotować, pamietam jak z kuzynami zawsz robiiśmy ala namioty na balkonie
OdpowiedzUsuń