Odpalacie bloga po świętach, a tam? Jaja!
Ale jaja. Macie ich już dość?
Pewnie tak, no ale mój błąd, bo nie ogarnęłam wcześniej. :)
*
Robione ręcznie, z największą precyzją, z sercem i miłością,
bo dla bliskich, najbliższych...
W tym roku Wielkanocne upominki przygotowałam sama.
Bez szaleństw, skromnie, po jaju i do domu. :)
Ale cieszyły najbardziej bo są moje, nie kupione u staruszki na bazarku.
Przystrojone i starannie opakowane.
W towarzystwie słodkości.
Podpatrzone w sieci i na ulubionych blogach.
Przerobione na potrzeby własne.
Wybaczcie, że ujawnione dopiero teraz,
ale może chociaż za rok, ktoś sobie o nich przypomni i zassie inspirację. :P
Bardzo Wam Kochani dziękuję za wszystkie ciepłe życzenia.
Jak Wasze nastroje po Świętach? Macie przesyt czy może niedosyt? :)
Basia
Piękne jaja :) Ja w tym roku jestem tak spóźniona, że żadnych świątecznych dekoracji na blogu :/ Ale jeszcze się pozbieram :)
OdpowiedzUsuńnic się nie przejmuj, ja też nie w porę :)
Usuńteraz masz tyle czasu, że w następną Wielkanoc powalisz wszystkich na kolana :P
Buźka!
Przepięknie wykonane i jajeczka i opakowanie! Sama bym się ucieszyła jakbym takie dostała :)
OdpowiedzUsuńJa mam lekki przesyt-jedzeniowy ;p Teraz trzeba uskuteczniać codzienne 2-godzinne jazdy rowerowe!
Miłego dnia :)
o tak! wiem coś o tym. :) tylko że ja zamiast jazdy na rowerze mam codzienny fitness przy sprzątaniu zabawek po dzieciach :P
UsuńSkłon-wyprost,wyprost-skłon, hehe :p
UsuńBasiu ... ja wcale nie mam dość... szczególnie, że takie ładne jajeczka to można oglądać cały czas. Buziaki i dobrego dnia
OdpowiedzUsuńdziękuję Olu! Buźka :*
UsuńZdolna z Ciebie Dziewczyna, a tak rzadko pokazujesz nam swoje talenty...
OdpowiedzUsuńchętnie bym się częściej z Wami dzieliła Ewuś, bo robótki ręczne wszelakiego rodzaju to coś, co lubię najbardziej. Tylko że doba za krótka i za nic się nie chce rozciągać :)
UsuńJa tam z chęcią sobie pooglądałam jaja:-) Tym bardziej, że piekne i kolorowe:-)
OdpowiedzUsuńproszę, rozgość się :)
UsuńSuper Ci wyszło to pudełko : )
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSuper pomysł na prezent, wiadomo, że taki dany od serwa i to jeszcze własnoręcznie wykonany więcej znaczy. Za rok na pewno wykorzystam pomysł :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie :) nawet najskromniejszy prezent, zrobiony z sercem, jest dużo wart :)
UsuńU mnie przesyt :-)))
OdpowiedzUsuńPodobają mi się te Twoje jaja bardzo :-))
Pięknie opakowane, może w przyszłym roku czas będzie łaskawszy :-)
Pozdrówki ślę
Kasia
o tak! o ten czas się wszystko rozbija :P
UsuńPiękne pisanki. Robiłam takie i rozdawałam bliskim:)
OdpowiedzUsuńsuper! :) niech żyje rękodzieło! :P
UsuńPisanki są piękne, może jak dla mnie aż za kolorowe.
OdpowiedzUsuńJednak są wyjątkowe, włąśnie dlatego, że wykonane własnoręcznie.
Ja też dziś lub jutro wrzucę jeden spóźniony post wielkanocnych dekoracji, bo święta spędziłam w łóżku i teraz dopiero dochodzę do siebie.
Pozdrawiam i zapraszam na swój blog: Aby móc piękniej żyć....
Małgosia M
"Aby móc piękniej życ..."
to fakt, kolorowe, ale wiosna to ten czas, gdy mam silniejszą niż zwykle potrzebę kolorów :P
Usuńdziękuję za zaproszenie :)