wtorek, 4 listopada 2014

Nie zamiatam liści pod dywan.


Witam Was Kochani po dłuuuugiej przerwie!

Ostatni czas był dla mnie bogaty w stres, trudne decyzje, rozczarowania, całą masę obowiązków i codzienne szaleństwo, okraszone jesiennymi przeziębieniami. 
Jak myślicie, co gorsze? zajadanie tego czekoladą, czy zapijanie winem? 
Ja wiem tyle, że ani jedno, ani drugie nie pomaga. 

Nie myślcie, że w tym całym chaosie zapomniałam o Was i o blogu. Przez ten czas zgromadziłam troszkę dokumentacji fotograficznej, by podzielić się z Wami kilkoma poczynaniami, zwłaszcza tymi z moich wnętrz. Niestety zawsze gdy obiecałam sobie zasiąść wieczorem do kompa, zasypiałam w locie na poduszkę, lub marnowałam czas wlepiając tępe spojrzenie w sufit i szukając sposobu na uleczenie świata. 

Na szczęście, w porę dostałam w twarz na opamiętanie i powoli wracam na właściwy tor.
 I pewnie już w tym roku nie będę rzeźbić w dyni, za to zamierzam zrobić radykalne jesienne porządki w domu i w życiu, by nowy rok zacząć z czystą kartą i otwartym umysłem.




Do poczytania wkrótce!

WRÓCIŁAM! :)

Basia


20 komentarzy:

  1. Bardzo się cieszę, że wróciłaś! Czekam z niecierpliwością na więcej! Uściski przesyłam: )

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Basiu:) Fajnie, że wróciłaś:) Czasem i takie chwile zwątpienia czy smutku są potrzebne...by potem móc docenić dobre chwile, które nadejdą, bo z pewnością będzie ich cała masa:)
    Pozdrawiam cieplutko i do poczytania!:)
    Kamila

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe słowa. Też mam nadzieję że będzie ich sporo :)

      Usuń
  3. Witaj Basiu...znam te sposoby radzenia sobie ze stresem...mi także nie pomagają....może to jesień gorzej na Ciebie wpływa...bo dla mnie to depresyjna pora roku i wszystkie moje problemy są wtedy 10 razy większe. Bardzo fajne dynie na zdjęciach...szczególnie ta dwukolorowa ;-). Buziaki i udanego dnia ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Olu!
      fakt, jesień nie jest moją ulubioną porą roku. No chyba, że w te nieliczne słoneczne dni, gdy mieni się najpiękniejszymi barwami, a temperatura nie zmusza jeszcze do zakładania czapki. :)
      Pozdrawiam cieplutko!

      Usuń
  4. Ależ wino pomaga!! tyle, że na krótko....ja znalazłam swietny sposób na leczenie duszy - sport. zyczę Ci duzo siły i dobrych decyzji, trzymam kciuki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...na bardzo krótko. A na następny dzień masz wrażenie, że jest jeszcze gorzej (jeśli wiesz co mam na myśli :)
      a wiesz, że ostatnio też zaczęłam się 'ruszać'? i nie wiem czy leczy to moją duszę, ale kompleksy na pewno :P
      Buziaki Madziu! :*

      Usuń
  5. To co lubię jesienią - wrzosy i dynie. Życzę aby nie zabrakło Ci sił na jesienne porządki :)

    Nominowałam Cię do Liebster Blog Award, serdecznie zapraszam do zabawy!!!
    Szczegóły znajdziesz na moim blogu: http://mojasielanka.blogspot.com/2014/11/liebster-blog-award-kolejna-nominacja.html
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witam w moich skromnych progach i serdecznie dziękuję za nominację :)
      za chwilkę się rozejrzę...
      Pozdrowionka!

      Usuń
    2. Na pewno zostanę u Ciebie na dłużej, już się nawet rozgościłam ;)
      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  6. Kochana,witamy ponownie-fajnie,że wróciłaś!!!
    Mam nadzieję,że u ciebie już wszystko Ok albo przynajmniej pomału zmierza ku lepszemu :))
    Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć Karmelku! :) Jest zdecydowanie lepiej. Wymagało to zmiany nastawienia, bo wszystko tkwi w nas. Jak to mówią - chcieć to móc! :) też się cieszę że wróciłam... :P
      Buziaki !

      Usuń
  7. Witam Basiu, fajnie że znowu jesteś :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Ewuś! Bardzo mi miło, że tu wszystkie nadal jesteście. Martwiłam się, że przez to moje zaniedbanie już nikt do mnie nie zawita...
      Buziaki cieplutkie! :*

      Usuń
  8. Basiulek wracaj do nas! Czekamy i tęsknimy :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochane jesteście! :* Cieszę się, że znowu będziemy się częściej widywać. :)
      Małgosiu, Twoja ostatnia torba jest ZAJEFAJNA! Widziałam i zaśliniłam laptopa :P
      Buziak!

      Usuń
  9. Basiu nie łam się, że nie zrobiłaś z dyni ozdoby na halloween... zawsze możesz wyrzeźbić mikołaja na Boże Narodzenie :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z dyni?? byłby pomarańczowy i bardzo gruby :P ciekawa opcja :)

      Usuń